Spełnianie marzeń z Hohnerem jest zdecydowanie łatwiejsze
Hohner to ciesząca się zaufaniem marka, której nie trzeba specjalnie przestawiać na poligraficznym rynku. Niemiecki producent już od ponad 90 lat z powodzeniem zajmuje się dostarczaniem na rynek najwyższej jakości niezawodnych rozwiązań dedykowanych branży introligatorskiej, w tym głównie związanych z oprawą zeszytową. Jednym z najciekawszych urządzeń stworzonych przez tego producenta w ostatnich latach, jest beznarzędziowa linia zbierająco-szyjąca do oprawy zeszytowej Hohner HSB 9000, która dzięki firmie Avargraf, czyli polskiemu dystrybutorowi urządzeń tej marki, wzbogaciła park maszynowy Zakładu Aktywności Zawodowej Fundacji „Nadzieja-Dzieci” z Zabrza.
Priorytetem funkcjonowania marki Hohner jest projektowanie urządzeń przyjaznych ich operatorom. HSB 9000, będący bezpośrednim następcą niezwykle udanego i cenionego przez użytkowników modelu HSB 8000, jest kolejnym potwierdzeniem tej tezy w bogatym portfolio rozwiązań niemieckiego producenta. Jakie są najważniejsze zalety tego zaprezentowanego po raz pierwszy na targach drupa w 2016 roku urządzenia? To przede wszystkim idealne rozwiązanie dla drukarni oraz introligatorni poszukujących niezwykle wszechstronnego oraz efektywnego urządzenia obsługującego oprawy zeszytowe w średnich oraz większych nakładach. Niezwykle istotnym atutem jest szeroki zakres formatów, a zwłaszcza imponująca wydajność sięgająca 9000 broszur na godzinę. Urządzeniu HSB 9000 udało się zachować większość atutów swojego poprzednika, dodając do tego jeszcze wyższą prędkość, zwiększoną łatwość obsługi oraz liczbę ułatwiających obsługę opcji. Nie da się ukryć, że najważniejszym celem dla niemieckiego producenta przy projektowaniu tego urządzenia była ergonomia w połączeniu z niezawodnością pracy, co nie ogranicza się wyłącznie do zastosowania niezwykle funkcjonalnych nakładaków, w układzie pionowym i poziomym. Do dyspozycji operatora oddano również kolorowy, 7-calowy ekran dotykowy z uproszczonym interfejsem użytkownika – komunikaty tekstowe zastąpiono czytelnymi, barwnymi symbolami graficznymi. HSB 9000 oferuje także możliwość zdalnego i w pełni bezprzewodowego sterowania urządzeniem. Powyższe zalety stanowią zaledwie niewielki fragment bogactwa funkcji oraz możliwości tego urządzenia.
Jak Hohner HSB 9000 funkcjonuje w zabrzańskim Zakładzie Aktywności Zawodowej?
O wypowiedź na ten temat poprosiliśmy Joannę Okońską-Szyszko pełniącą funkcję dyrektora zakładu:
– Nasza introligatornia jest obecnie bardzo dużym zakładem. Od 2003 funkcjonuje dział aktywności zawodowej zajmujący się poligrafią, w międzyczasie dobudowano introligatornię oraz kolejny budynek, w którym zajmujemy się krawiectwem i hafciarstwem. Praca sprawia nam bardzo dużo satysfakcji – tutaj spełniają swoje marzenia ludzie niepełnosprawni, którzy przez lata borykali się ze znalezieniem swojego miejsca. Dokładamy wszelkich starań, by osoby te mogły funkcjonować w pełni samodzielnie. Nasza poprzednia linia zbierająco-szyjąca była już wiekowa i powodowała częste awarie. Dlatego zależało nam na możliwe najbardziej przyszłościowym i nowoczesnym rozwiązaniu, które pozwoli nam być „do przodu” i wyróżni nas na tle konkurencji. Do tej pory funkcjonowaliśmy głównie lokalnie, a od czasu uruchomienia maszyny otrzymujemy do wykonania właśnie na tym urządzeniu zlecenia z całej Polski. Urządzenie Hohner 9000 znalazło się u nas dzięki firmie Avargraf. Zakup ten okazał się w 100% trafionym pomysłem. Dzięki niemu mamy sporo stałych zleceń i wiemy, że możemy przyjąć ich więcej i że jesteśmy w stanie je zrealizować. Od lat współpracujemy z wieloma drukarniami, które poprzez „marketing szeptany” polecają nas nie tylko ze względu na usług poligraficzne. Pracujemy fachowo i szybko, a do tego mamy konkurencyjne ceny, zwłaszcza dla stałych klientów.
Dlaczego akurat Hohner? Na to pytanie oraz o swoich wrażeniach z pracy na HSB 9000 opowiedział Marcin Szombara, kierownik produkcji:
– Nie ukrywamy, że do zakupu przekonała nas przede wszystkim atrakcyjna cena na tle rozwiązań innych marek oraz świetna opinia, jaką słyszeliśmy zarówno o producencie, jak i o dostawcy maszyny. Nie bez znaczenia był również czas dostawy. Urządzenie Hohner to dla naszej introligatorni radykalna zmiana oferująca zupełnie nowe możliwości, które na poprzednim urządzeniu były niemożliwe do zrealizowania. To przede wszystkim spora różnica, jeśli chodzi o specyfikację – większa wydajność, większa precyzja, a przede wszystkim większa dowolność w zakresie nakładów oraz formatów.
Oprócz lepszej jakości wykonania, jedną z największych zalet tej maszyny jest zdalne sterowanie, które znacznie ułatwia pracę, większa prędkość, równie szybkie ustawianie i osiągnięcie pełnej gotowości do działania. Gwarantuje to znaczną oszczędność czasu, a co za tym idzie, krótszy czas zlecenia, co jest odczuwalne dla naszych klientów.
Posiada ona także mnóstwo pozornie niewielkich usprawnień, które mają niezwykle istotne znaczenie w trakcie codziennej pracy. W naszym zakładzie zajmujemy się także wszelkiego rodzaju nietypowymi pracami, krawiectwem i hafciarstwem. Jesteśmy znani w branży jako specjaliści od spraw niemożliwych – podejmujemy się praktycznie wszystkich wyzwań, często też zleceń, których nikt inny by nie przyjął. Dlatego też Hohner ze swoimi możliwościami sprawdza się u nas idealnie.
Mateusz Sobota, zastępca kierownika produkcji, dodaje:
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z dostawcy, który zadbał także o demontaż starszej maszyny. W ciągu tygodnia urządzenie było uruchomione, zostały wykonane szkolenia i mogliśmy rozpocząć pracę. Po sześciu miesiącach, jakie minęły od czasu instalacji, możemy stwierdzić, że maszyna sprawuje się bez jakichkolwiek problemów, a co więcej, ani razu nie wymagała interwencji serwisu, dlatego też jesteśmy więcej niż zadowoleni. Niezwykle istotny jest także fakt, że od czasu, gdy jesteśmy w posiadaniu tego urządzenia, nasz rynek klientów znacznie się poszerzył. Wśród klientów Zakładu Aktywności Zawodowej dominują drukarnie.
Jak to się stało, że realizujecie dla nich zlecenia?
Joanna Okońska-Szyszko: To prawda, że grono drukarni korzystających z naszych usług introligatorskich po instalacji Hohnera nam wzrosło. Wiemy, jak dużą rolę i ogromne zainteresowanie wzbudzają wszelkiego rodzaju wydawnictwa, które wymagają dodatkowych prac manualnych. Wrzutki, wklejki, próbki produktów itd. Z różnych powodów drukarnie nie realizują u siebie tego typu prac. My chętnie je przyjmujemy i w ten sposób obsługujemy tę część rynku, która być może w jakiś sposób jest problemem dla drukarni. Dla nas, realizacja nawet najbardziej skomplikowanych zleceń jest ogromną przyjemnością. Dla naszych pracowników niepełnosprawnych, to obszar spełnienia swoich marzeń. W ten sposób „walczymy o ich przyszłość” oferując bardzo dobre przygotowanie do zawodu i swojego rodzaju samodzielność.
A klienci, cóż, skoro ich przybywa i rekomendują innym realizację tego typu prac u nas, to znaczy, że spełniamy ich oczekiwania. Teraz nawet te jakościowe i to z najwyższej półki.
Jakub Szczepaniak, Regionalny Manager Sprzedaży, Avargraf
Jak została dobrana konfiguracja?
Konfiguracje dobieraliśmy w toku rozmów z klientem, omówienia jego bieżących potrzeb, ale też przede wszystkim, zwiększenia możliwości produkcyjnych. Podstawowe kryterium zakupowe brzmiało: niezawodnie, wydajnie i niedrogo, ale przede wszystkim produkujące broszury najwyższej jakości”… i taki właśnie jest Hohner HSB 9000.
Czym powinno się kierować przy doborze tego typu sprzętu?
Przede wszystkim jego konfiguracją, która może być uszyta na miarę potrzeb, ale może też je znacznie zwiększyć przy zastosowaniu kilku ciekawych opcji z oferty producenta, co miało miejsce właśnie w przypadku zainstalowanej w Fundacji maszyny.
Na jakie opcje warto zatem zwrócić uwagę?
Przede wszystkim na możliwość zastosowania zarówno nakładaka pionowego, jak i poziomego, w jednej maszynie. Oczywiście mówimy tu o nakładakach składek, które dodatkowo można nakładać również ze stacji ręcznej. Kolejnymi ciekawymi opcjami są: kontrola grubości składek, elektroniczna kontrola zszywki lub system kamer weryfikujących poprawność ułożenia składek w nakładakach. Bardzo ważnymi opcjami, które klient dostanie od nas, całkowicie za darmo, są: możliwość pracy z małymi formatami oraz kompletnie beznarzędziowy narząd maszyny. A żeby jeszcze bardziej ułatwić prace operatorom, ich nowe HSB 9000 zostanie wyposażone, również za darmo, w układ odznaczający, poprzez przesunięcie odliczonej partii gotowych broszur.
Autor Mirosław Pawliński Świat Poligrafii Professional